Autor |
Wiadomość |
Avorn
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:23, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Avorn zmieszany wydarzeniami w gospodzie które o dziwo nie były jego zasługom postanowił wyjść na zewnątrz zaczerpnąć świeżego powierza.
[Idzie ktoś, bo zdaje się że avorn jest w nastroju konwersacyjnym]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Wto 21:39, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Demon zbiegł do głównej sali i od razu wyszedł na podwórze, aby odetchnąć w spokoju. Od razu zauważył tajemniczego drowa, nie miał jednak zamiaru do niego podchodzić - usiadł na schodkach i przypatrywał mu się dyskretnie. Cały czas zastanawiał się, skad go może znać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Avorn
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 21:50, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Masz mocne nerwy. Dług powstrzymywałeś się przed przyduszeniem tego Ludzkiego Gbura. Ja już dawno zrównał bym go z ziemią gdyby w taki sposób odezwał się do mojej kobiety – Zwrócił się do siedzącego na schodach Ralzy zapalając wcześniej wyczarowaną fajkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Wto 21:55, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Demon objął ramionami kolana, a głowę oparł o barierkę, przy której siedział.
- To nie jest moja kobieta - odparł. - Tylko z nią podróżuję. Jednak zachowanie mojego rozmówcy było trochę, sam przyznasz, zbyt wulgarne. Gdyby nie przyszedł ten drugi, pewnie bym mu przyłożył. Ale to już inna historia - skoro zaczęliśmy rozmowę, może się przedstawię - jestem Ralza.
Demon wyciągnął rękę do drowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Avorn
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:02, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Avorn - powiedział podając rękę Demonowi - wulgaryzm nie był w tym zdarzeniu najistotniejszy. Po prostu szlak mnie trafia gdy jakiś ludzki gnój zwraca się tak do kobiety. Tym bardziej jeśli ma ona Elficką krew - powiedział paląc spokojnie fajkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Wto 22:05, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ralza, gdyby zamierzał grać swoją rolę, musiałby się święcie obrazić - wszak tylko w niewielkim stopniu przypomina elfa, a już na pewno nie ma spiczastych uszu, co na pewno jego rozmówca zdążył zauważyć.
- Akurat rasa nie powinna mieć tutaj znaczenia, nie sądzisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Avorn
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:12, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Czemu bronisz Ludzi ? Nie jesteś jednym z nich – powiedział bez emocji – Co prawa nie jestem w stanie stwierdzić kim jesteś, ale na pewno nie ma w tobie wiele z człowieka - powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Wto 22:18, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ralza dumnie uniósł głowę.
- Nie bronię ani ludzi, ani elfów - odparł. - Jednak tak samo jedni, jaki i drudzy potrafią kochać i nienawidzić, tworzyć i zabijać - jesteście pod tym względem tacy sami, więc dla mnie niewiele się różnicie. Tylko w wojnie, która trwa, takie rozgraniczenie ma sens, ale nie w zwykłym życiu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Avorn
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:24, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Jakie to dziwne. Potrafić kochać i w imię tej miłości nienawidzić i zabijać. Inni potrafią znowu porzucić wszystko na czym kiedyś mi zależało dla wyższych idei które jak teraz się okazuje opierają się wyłącznie na chorą marą – powiedział
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Wto 22:27, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ralza aż drgnął, słysząc słowa drowa - Lern mówił chyba coś takiego przed śmiercią. Demon w duchu przyznał, że zalicza się do tych pierwszych, którzy w imię miłości potrafią nawet zabić.
- To twoje słowa? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:55, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Isilra wyszła przed karczmę i przeciągnęła się jak kotka.
- O, nie śpisz jeszcze? - Zdziwiła się lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:55, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[ jak chcesz ^^ ]
Hans popatrzył z politowaniem na Richarda. Ten chłopak się staca. A pomyśleć że kiedyś był taki wesoły i pełen życia. Pokręcił głową i wyszedł z karczmy. Kiedy znalazł się na zewnątrz zobaczył dojrzał dwie rozmawiające osoby.
- Co to jakiś klub wzajemnej adoracji ? - roześmiał się sam z własnego dowcipu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Wto 23:17, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Demon obrócił się z uśmiechem w stronę Isi.
- Nie - odparł. - Jest jeszce wcześnie.
Wyraz twarzy Ralzy nieznacznie się zmienił, kiedy zauważył Hansa w drzwiach karczmy. Kolejny do kolorowej menażerii..., pomyślał z rozbawieniem.
- Co z Richardem? - zapytał, ignorując wcześniejsze słowa wampira.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:29, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna zignorowała mężczyznę i klapnęła obok Ralzy na schodkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:30, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hans westchnął cicho.
- Został w środku. Dola żołnierza źle mu robi. Lepiej by dla niego było jak by przejął interes po dziadku albo ruszył na kontynent.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Wto 23:31, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Demon objął Isi ramieniem i znowu spojrzał na wampira.
- Tam nie byłby taki? Łudzisz się?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:35, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Jak by nie był żołnierzem to by się zmienił - powiedział twardo - Źle wpływa na jego rodzine wojaczka. Okąd jestem przy jego rodzine, jest trzecim żołnierzem: jeden zwariował, a drugi stał się taki jak Richard, zimny i arogancki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:38, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Te cechy są chyba raczej dziedziczne - mruknęła. - W jego przypadku...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Wto 23:41, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Demon mimowolnie się uśmiechnął.
- Jednak Richard się chyba jeszcze aż tak nie pogrążył - zauważył. - Pamiętam go z początku naszej znajomości i stwierdzam, że dopiero niedawno tak się zmienilł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:49, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hans pokręcił głową.
- Wojna tak na niego działa. I śmierć brata, w końcu to rodzina - powiedzaił wampir, a następnie obrocił się w stronę elfki - Panienka raczy wybaczyć ale znam tą rodzine od dziewięciu stuleci. A prapraprapraprapradziad Richard ocalił mojego syna od gniewu Cesarza, dlatego moge raczyć że to nie cecha dziedziczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:51, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Prychnęła.
- Rodzina nie musi być tylko zła, albo tylko dobra. A on jest wyjątkowo czarną owieczką, nawet jak na żołnierza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:57, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Panienka go wcześniej nie znała to proszę nie wydawać takich opini - powiedział, a następnie wyszczerzył kły - To ja raczej jestem czarną owcą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 23:59, 20 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Machnęła ręką, nie chcąc nawet odpowiadać. Sralalala, mądry wampirek się znalazł. Mam tysiąc lat i jestem najmądrzejszy, a ty milcz, marna istoto. fuknęła w myślach i oparła głowę o balustradę schodków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 0:23, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Hans, z tego, co mi mówiłeś, to ty chyba nawet nie jesteś z rodziny Richarda, aby nazywać się czarną owcą - zauważył demon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 0:25, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hans się zaśmiał.
- Nie. Ale żyje już wśród nich tak długo że moge nazywać się częścią rodziny. Zresztą mój syn, wyszedł za najmłodszą córke barona Dego. Przodka Richarda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 10:28, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Musiało to być wieki temu - zauważył demon.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 11:03, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wampir przytaknął.
- Wieki
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 15:02, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Pewnie jeszcze na kontynencie, dopowiedział w myślach demon, jednak wolał nie pytać o to wampira - facet nie lubił rozmawiać o swojej przeszłości.
- Może Richardowi przejdzie, kiedy zajmie sie czymś konkretnym - zauważył. - Bo na razie nie ma się gdzie podziać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:12, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Przejdzie mu jak skończy się wojna - odparł wampir - Tak myśle - dodał po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:18, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Oby się szybko skończyła - westchnęła i wstała, po czym skierowała się w stronę stajni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Avorn
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:56, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Zdaje się że szybko mu nie przejdzie. Elfy nie zamieżają zakonczyć wojny polubownie - powiedzial przysłuchujący się Avorn. - A co do tamtych słów. Są moje, ale nie ty pierwszy nie słyszysz - powiedział do Demona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:06, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hans machnął ręką.
- To będziemy walczyć - powiedział lekceważąco wampir - Ale nie dłużej niż półroku, bo puźniej Cesarz przybędzie i zacznie się nowa woja. Która będzie jeszcze krócej trwać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 18:21, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Demon aż szerzej otworzył oczy ze zdziwienia.
- Co?! Cesarz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:37, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wampir pokiwał głową .
- Tak w końcu kiedyś te ziemie należały do niego. A teraz szykuje się do wojny. Nie minie pół roku a tu będzie - powiedział Hans - Ciekawi mnie po czyjej stronie stanie Richard. W końcu ma na kontynencie znaczne ziemie i tytuł barona - zastanowił się głośno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 19:11, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Demon zamyslił się na moment. Cesarz mógłby być zagrożeniem zarówno dla ludzi, jak i elfów. Wszystko zaczęło wyglądać coraz gorzej.
- Jak Cesarz się pojawi, to można tylko liczyć na cud - zauważył Ralza. - Z jego armią nie wygramy, za nic w świecie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:15, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Wiem - odparł Hans - Dlatego zaczeliśmy zabiegać o pokój. I poparcie innych ras oraz barbarzyńców. Sytłacja jest poważna ale nie tragiczna. Cesarza idzie pokonać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 19:18, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Demon musiał przyznać, że Hans gada wyjątkowo rozsądnie.
- Żołnierze Cesarza to fanatycy - odparł. - Tacy nie boją się niczego i będą walczyc do końca.
Tacy, jak ja kiedyś..., pomyślał Ralza, wspominając dawne czasy.
- Avadur może się przydać przy rozmowach z Włóczniami i resztą plemion - zauważył po chwili.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:26, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hans wyszczerzył zęby.
- Tylko jeden oddział to fanatycy. Tylko w jednym wypadku nie mamy szans: Jeżeli Cesarz we własnej osobie przybędzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 19:38, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Czyli niewykluczone, że mamy szanse - zauważył demon. - To dobrze. To bardzo dobrze.
Ralza wstał ze stopni i otrzepał płaszcz.
- Chyba już muszę ruszać, poszukam Isi - zakomunikował, po czym skłonił się swoim rozmówcom i odszedł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:42, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hans pokiwał głową i wyciągnął z kieszeni tytoni z którego zaraz powstał papieros. Ktorego w spokoju wypalił. Wampir spojrzał na milczącego drowa. Wzruszył ramionami i wszedł do środka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Avorn
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 270
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:36, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Avorn po chwili zamyślenia teleportował się z powrotem do swojej willi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|