Amerraind RPG

FAQ Użytkownicy Grupy Galerie Rejestracja Zaloguj
Profil Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości Szukaj

Park
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Amerraind RPG Strona Główna -> Ulica Handlowa
Autor Wiadomość
Grontahr




Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:18, 05 Cze 2007    Temat postu:

[hmmmmmmmm.... Po 1. Skąd się tu wziął jakiś loki? A po 2. jakieś 10 postów temu (coś 11 chyba) grałeś półelfem... zdecyduj się człowieku.]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richard




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:22, 07 Cze 2007    Temat postu:

Młody żołnierz na oko dwudziesto letni stanął przed Ralzą. W ręku trzymał List. Od Hansa, namiestnika Amerraind. Ralza był osobą którą szukał. Rysopis się zgadzal: redniego wzrostu, mysze włosy, szabla i ubiera się jak baba.
- Mam list od namiestnika - powiedzial bezbarwnym tonem. To była pierwsza rzecz jaką ich uczyli w akademi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Czw 19:24, 07 Cze 2007    Temat postu:

[Dzięki xD]

RAlza uniósł na niego wzrok.
- Tak? - zapytął zaskoczony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richard




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:25, 07 Cze 2007    Temat postu:

Żołnierz wyciągnął w strone Ralzy list.
- Ma się pan natychmiast stawić w stolicy - powiedział.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)



Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Czw 19:26, 07 Cze 2007    Temat postu:

RAlza niepewnie odbiera list.
- Stawię się tak szybko, jak tylko będę mógł - zapewnił, otwierajac wiadomośc.
Demon uśmiechnął się pod nosem i schował kartę do kieszeni. Wstał.
- Żegnaj, Grontahr - rzucił, odchodząc, po czym dodał, obracając się przez ramię. - Żegnaj, Loki. Pożegnajcie ode mnie Katherine!


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Arai Ralza dnia Czw 19:50, 07 Cze 2007, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Richard




Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:30, 07 Cze 2007    Temat postu:

Mężczyzna oddszedł, nie odwracając się w strone demona.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 16:58, 22 Cze 2007    Temat postu:

Aker przyszedł z Isi do parku. Nie trzymali się za ręce, strażnik szedł wyprostowany jak struna, włócznię przerzuciwszy przez ramię. Zupełnie jak na warcie.
- Dawno nie miałem wolnego - poskarżył się, chociaż wcale nie wyglądał na specjalnie złego z tego powodu. - Nawet po egzekucji kazano mi iść na patrol.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:00, 22 Cze 2007    Temat postu:

- A powinieneś był leżeć, a ty polazłes i się upiłeś i cię bolało - stwierdziła z miną kogoś, kto upomina małe dziecko. Isilra szła... po prostu szła, nie bujało jej, ani nic, tylko umysł miała jakby za mgłą. Umysł, który wciąż od nowa przeżywał rozstanie z Damonem, jedynie, co kilka chwil zapominając i interesując się nagle czymś innym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Pią 17:04, 22 Cze 2007    Temat postu:

- Polazłem, bo byłem zdenerwowany - wyjaśnił. - To znaczy... Na patrol polazłem, bo nie miałem innego wyjścia. A upić się poszedłem, bo byłem zdenerwowany, tak to było. Traxa nie pozwoli mi na wolne, nawet umierający mam chodzić na patrole.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:33, 26 Cze 2007    Temat postu:

- Powinnam z nim porozmawiać. To okropne! - stwierdziła po chwili namysłu. - Zaraz do niego idę, powinieneś odpoooocząć - ziewnęła, zasłaniając usta dłonią. Była już późna godzina, chyba nie zauważyli, kiedy się ściemniło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 21:36, 26 Cze 2007    Temat postu:

- To ty powinnaś - zauważył. - Mną się nie przejmuj, więcej znosiłem.
Szczerze wątpisz - wygląda jak kartka papieru - równie blady i... nijaki. Wcześniej miał błysk w oku, uśmiech. A teraz jak kartka...

[zapamiętać: pozbyć się stylu pisania a'la Mistrz Gry]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:46, 26 Cze 2007    Temat postu:

- To co - odpowiedziała twardo. - Nikogo nie powinni tak traktować. Pójdę do niego teraz, zaraz. - Zakręciła w drugą stronę, chociaż nie była pewna, czyy rzeczywiście znajdzie tam niejakiego Traxa.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 21:48, 26 Cze 2007    Temat postu:

Aker złapał cię za rękę i przytrzymał.
- Nie idź - poprosił. - Wtedy dopiero będę miał przejebane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:50, 26 Cze 2007    Temat postu:

- Tego nie można tak zostawić - zaprotestowała, jednak nie wyrwała się i zatrzymała grzecznie. - A co jakby w pobliżu nie było medyka, hęę?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 21:51, 26 Cze 2007    Temat postu:

- Jest - odparł. - Z reguły jest. Tylko tym razem gdzieś zniknął.
Nie brzmiało to wiarygodnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:54, 26 Cze 2007    Temat postu:

- Nie wierzę ci - fuknęła na niego i stanęła na palcach, żeby przyjrzeć się jego twarzy. - Powiedz mi to jeszcze raz, prosto w oczy, bo ci nie wierzę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 22:02, 26 Cze 2007    Temat postu:

- Tygermallin znika tylko czasami - powtórzył. - Z reguły da sie go znaleźć gdizes na terenie koszar.
Aker objął cię w talii, kiedy zaczęłaś się kołysać na palcach. Zuchwały gest.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:11, 26 Cze 2007    Temat postu:

Zuchwały gest. Ale Isilra też była zuchwała, bezczelna, a do tego cholernie pewna siebie. W końcu była atrakcyjną kobietą i zdawała sobie z tego sprawę. Jej śliczne rączki szybko znalazły się gdzieś na torsie młodego mężczyzny i bawiły się jego ubraniem.
- Znika, znika... akurat, kiedy potrzebujesz pomocy - plotła bez sensu. - Mogło być z tobą źle, a to by było niedobrze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 22:34, 26 Cze 2007    Temat postu:

Aker uśmiechnął się pod nosem.
- Ale ty mi pomogłaś - odparl. - I to dzięki temu się poznaliśmy.
Strażnik ukazał w uśmiechu szereg równych zębów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:39, 26 Cze 2007    Temat postu:

Alkohol, który wypiła wciąż działał. Zmarszczyła nosek i bezczelnie zaczęła bawić się to jego kołnierzem (jesli takowy miał XD to do sprawdzenia), to włosami,z awijając je na palec wskazujący.
- Ale mogło mnie nie być, mogłam być niemiła. - Zachwiała się, wciąż stojąc na palcach. - A ty ciągle jesteś moim dłużnikiem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 22:42, 26 Cze 2007    Temat postu:

Aker objął Isi mocniej, aby się nie przewróciła. Był bardzo ciepły.
- Pamiętam - zapewnił. - Zrobię co tylko będziesz chciała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:45, 26 Cze 2007    Temat postu:

Był bardzo ciepły, a jej bardzo się to podobało. Szczególnie, że noc wcale nie zapowiadała się ciepła. Przytuliła się do niego.
- Wszystko?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 22:46, 26 Cze 2007    Temat postu:

- Aha - mruknął, gładząc dłonią włosy elfki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:55, 26 Cze 2007    Temat postu:

- Wszystko - wymruczała do siebie, trochę z zadowoleniem. Potrzebowała się pocieszyć. - Pocałujesz mnie? - zapytała zadziornie mrużąc oczy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 22:56, 26 Cze 2007    Temat postu:

Aker ze zdziwieniem otworzył oczy. Normalnie odebrało mu mowę.
- Ale... ale ja nie umiem - odparł speszony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 22:58, 26 Cze 2007    Temat postu:

Przeczesała mu włosy i przejechała palcem po podbródku, po czym spojrzałą na niego wyzywająco i o mało się nie przewróciła.
- Jesteś facetem, nie możesz nie umieć. Możesz nie wiedzieć, że umiesz, ale i tak umiesz. Tylko o tym nie wiesz - pouczyła go z powaga w głosie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 23:00, 26 Cze 2007    Temat postu:

- Ale ja tego jeszcze nigdy nie robiłem - bronił sie dalej. Nie chciał sie zbłaźnić, chociaż wiedział, że i tak się błaźni.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:02, 26 Cze 2007    Temat postu:

Spojrzała na niego zdziwiona. Chyba mu nie wierzyła.
- Taki duży chłopiec - wymruczała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Wto 23:05, 26 Cze 2007    Temat postu:

- Naprawdę... Och, no dobra!
Aker skupił się w sobie i oblizał wargi. Nie weidział, od czego zacząć, za dużo tego. Co zrobić z rękami? Z językiem? Co z nosem? Ach, szlag! Raz kozie owsa! Nachylił się niepewnie, nie zamykając jeszcze oczu, chociaż wiedział, że tak się robi. Chyba. Jeszcze bardziej niepewnie przechylił głowę - nos był rzeczą, która najbardziej mu przeszkadzała. W końcu kiedy dotknął ustami warg Isi, nie wiedział, co zrobić dalej, muskał je więc delikatnie, nawet nie zastanawiajac się, co z rękami - zbyt dużo na raz, żeby to wszystko skontrolować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:20, 26 Cze 2007    Temat postu:

Elfka zaśmiała się cicho, kiedy dotknął wargami jej ust. Podobała jej się jego nieśmiałość i całkowity brak doświadczenia. Dawno nikt taki jej się nie trafił. Położyła mu jedną dłoń na karku, po czym, opierając się na jego piersi pocałowała go mocniej. Mógł czuć, jak mimo wszystko się uśmiecha. Dla niej to była zabawa. Delikatnie wsunęła mu swój język do ust.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 10:27, 27 Cze 2007    Temat postu:

To, czy Aker sobie radził było raczej rzeczą względną. W każdym razie nie zakrztusił się ani cię nie ugryzł, kiedy wsunęłaś mu język do ust. Oględnie zaczął rozumieć i kontrolować sytuację, zaczął więc się zastanawiać, co zrobić z rękami. Po chwili palce jego dłoni wplotły się w twoje włosy, a druga wędrowała powoli gdzieś w okolicy twojej talii.

[xD]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:18, 27 Cze 2007    Temat postu:

[iks de]

Był zabawny, a jednocześnie tak słodko nieśmiały. Isilra ponownie przeczesała mu włosy dłonią i pogładziła kark. Gdyby nie była aż tak zajęta wymruczałaby pewnie coś w stylu "Grzeczny chłopiec". Bawiła się jego językiem jeszcze przez chwilę, po czym oblizała mu dolną wargę i zakończyła pocałunek.
- Twój pierwszy raz mamy za sobą - oznajmiła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 12:21, 27 Cze 2007    Temat postu:

Aker uśmiechnął się pod nosem, powstrzymując się, aby nie wytrzeć ust rękawem - to byłoby BARDZO nie na miejscu.
- I jak? - zapytał,nie wiedząc, co powiedzieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:26, 27 Cze 2007    Temat postu:

- Szybko się uczysz - pochwaliła, wciąż gładząc go po rozgrzanej skórze. Chwila była miła. Dawała zapomnienie, ale trzeba było wrócić na ziemię. Alkohol powoli przestawał działać, pozostawiając nieprzyjemny mętlik w głowie. - Spłaciłeś swój dług. Przepraszam. - Stanęła na pełnych stopach i zabrała od niego ręcę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 12:27, 27 Cze 2007    Temat postu:

- To wszystko? - zapytał nieco urażony. - Tylko to, że spłaciłem dług? Teraz się rozejdziemy, każdy w swoją stronię, tak?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:30, 27 Cze 2007    Temat postu:

Spojrzała na niego i nie odzywała się chwilę. Czuła się, jakby znowu miała czternaście lat, a przed nią stał nie dorosły facet, a nastolatek.
- Oczekujesz czegoś innego? - zapytała, próbując pojąc jego tok rozumowania.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 12:32, 27 Cze 2007    Temat postu:

Aker skrzywił się. No tak, czego w sumie oczekiwał...
- Nie - odparł w końcu. - Wybacz, służba wzywa.
Strażnik podniósł z ziemi włócznię i zasalutował, po czym udał się sztywnym krokiem w stronę koszar.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:36, 27 Cze 2007    Temat postu:

Może trochę go rozumiała, a może pojęła jego rozumowanie nie tak jak powinna. W każdymbądź razie wytrzeźwiała i gdyby nie nieprzyjemne uczucie głowie, pewnie poszłaby sie spowrotem napić. Usiadła na jednej z ławek, krzyżując nogi i brudząc swoją i tak zniszczoną sukienkę. Przez chwile zastanawiała się, czy go skrzywdziła, ale to było zbyt oczywiste, więc wróciła do własnych problemów.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:39, 27 Cze 2007    Temat postu:

Do Is podszedł starszy jegomości. Opierał się na lasce, ubrany w cylinder płaszcz.
- Przepraszam, czy panienka Isilra Eldarwen? - zapytał.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:40, 27 Cze 2007    Temat postu:

Spojrzała na jegomościa zdziwiona i kiwnęła głową.
- Istotnie, z tego, co pamiętam to tak się nazywam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:49, 27 Cze 2007    Temat postu:

Jegomości sięgnął za pazuche i wyjął plik dokumentów.
- Jestem prwawnikiem pana Damona. Za nim wyjechal kazał panience przekazac te akty własności oraz list.


"Is,
Wyjechałem. Zostawiam ci kilka nieruchomości. Mam nadzieje że je przyjmiesz. I mi wybaczyć. Chciałem się też wytumaczyć... moje żona zmarła po porodzonie więc zrozum musze się synem zająć i tak nie było mnie przy nim kilka lat. Życze ci szczęścia. I zawsze bęedę cie kochał, damon"


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:59, 27 Cze 2007    Temat postu:

Zgniotła list.
- Niczego nie przyjmuję, możesz sobie te akty wziąć - odpowiedziała staruszkowi i zmarszczyła brwi. Chciałą zostać sama.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Damon
Szurnięty Drow na Odwyku



Dołączył: 04 Lis 2006
Posty: 909
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:01, 27 Cze 2007    Temat postu:

Staruszk połozył dokumenty obok Is
- Gdyby panienka zmnieniła zdanie - powiedział i oddszedl.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:08, 27 Cze 2007    Temat postu:

Podciągnęła kolana pod brodę, po czym rozwinęła zgnieciony list i przeczytała treść. I najzwyczajniej w świecie - rozpłakała się.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 21:19, 27 Cze 2007    Temat postu:

Straznik przechodząc przez park zauważył siedzącą na ławce Isi. Walczył ze sobą przez moment, w końcu do niej podszedł. Zauważył, że ma zapuchnięte oczy.
- Siedzisz tu od wczoraj? Płakałaś? - zapytał z niezamierzoną troską.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:23, 27 Cze 2007    Temat postu:

Wykonała coś, co mógł uznać za kiwnięcie głową i przetarła twarz dłonią. Była zmarznięta i nieszczęśliwa i najwyraźniej przestała radzić sobie z własnym życiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 21:26, 27 Cze 2007    Temat postu:

Strażnik trochę wbrew sobie usiadł obok Isi i objął ją ramieniem, aby ją pocieszyć.
- Nie martw się - poprosił. - To przez tamtego, tak?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:40, 27 Cze 2007    Temat postu:

- Tak - potwierdziła cicho i zaraz zmieniła temat, czując, że taka okazja może się nie powtórzyć. - Przepraszam za wczoraj, nie spodziewałam się, że to dla ciebie takie ważne.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aker




Dołączył: 08 Cze 2007
Posty: 413
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Ciemnogrodu

PostWysłany: Śro 21:42, 27 Cze 2007    Temat postu:

Strażnik skrzywił się. Nie chciał o tym gadać.
- Mną się nie przejmuj - odparł. - W sumie nie mogłem liczyć, że to wszystko sie inaczej potoczy, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Isi




Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:44, 27 Cze 2007    Temat postu:

Pokręciła głową. Istotnie, czego się spodziewał zabierając pijaną, załamaną, a do tego wyjątkowo śliczną kobietę do parku? Takie bajki są dla dzieci.
- Nie mogłeś - przyznała mu rację.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Amerraind RPG Strona Główna -> Ulica Handlowa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 7 z 8

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo

Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004


Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin