Autor |
Wiadomość |
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 20:09, 08 Gru 2006 Temat postu: Las |
|
|
Największa i najbardziej niezwykła puszcza w całym Amerraind. W jej dzikich ostępach schronienie znalazły wszelkiego rodzaju stworzenia - niektóre nieznane nawet najśmielszym poszukiwaczom przygód. Podobno gdzieś w głębi kryją się osiedla elfów, jednak nikt tam nigdy nie doszedł...
Puszcza w okolicy Akkii ma o wiele bardziej przyjazny charakter - mieszkają w niej typowe stworzenia - sarny, dziki, czasami pojawi się jakiś niedźwiedź. Miejscowi zapuszczają się tutaj na polowania albo na spacer blisko skraju lasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 20:56, 16 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
[Oj, biję się w pierś za to, co zrobię, ale kiedyś musiałam...]
Demon wymknął się do lasu. Szedł miękko, ostrożnie stawiajac kroki - nawet listek nie drgnął, kiedy przechodził - lata w zawodzie szpiega sprawiły, że perfekcyjnie opanował skradanie się. Szedł w miejsce, gdzie z reguły dopadał swoją zdobycz - do jaskini. Z reguły chowali się tam jacyś obwiesie, aby nie płacić za nocleg - za takim nikt nie będzie płakał. Kiedy demon był już blisko, sięgnął po nóż - z reguły polował jako bestia, tym razem był jednak za słaby na przemianę. Cicho wsunął sie przez wąskie wejście do jaskini i zaczął przeszukiwać jej komory. Miał szczęście - w ostatniej komorze spał jakiś obdartus. Demon zasłonił ostrze rękawem, aby nie błyszczało i podszedł do swojej ofiary. Jego wzrok przykuł podłużny tobołek leżący pod ścianą - z ciekawości odwinął skrawek materiału.
- Skurwysyn... - syknął.
Demon stanął obcasem na piersi śpiącego i oparł na niej swój ciężar. Mężczyzna obudził się, z przerażeniem patrząc na złowieszcze oblicze wściekłego demona.
- Odebrałeś mi szablę - syknął Ralza. - Wiedz, że zabiorę ci cos równie cennego.
Mężczyzna nawet nie zdążył jęknąć, kiedy nóż zagłębił się w jego ciało - umarł od razu. Demon Odciął nożem kawałek jego ramienia i z trudem je przeżuł, starając się powstrzymać mdłości - jego ludzka natura buntowała się przed jedzeniem surowego mięsa, zwłaszcza człowieka.
Ralzie szybko wróciły siły, wtedy też przemienił się w bestię i dokończył dzieła. Po ponownej przemianie zabrał swoją szablę i z ulgą wrócił do miasta - ta broń była dla niego najcenniejszą rzeczą, jaką posiadał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:13, 27 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna jechała kłusem aż do ściany lasu, dała chwilę odpocząć Zinowi przechodząc do stępa i jadąc wzdłuż drzew. Kiedy oddech konia w miarę się ustabilizował popchnęła go dosiadem i ruszyła wyciagniętym kłusem przez las. Męczyła go przez półtorek godziny, po kwadrans kłusem, zwiększając dystans za każdym razem. Kiedy skończyli długo stepowali. Isilra napawała się przyjemnością, jaką dawało jej przebywanie w lesie. Włosy całkowicie jej się rozwiały. Odgarnęła kilka kosmyków z czoła i uśmiechnęła się. Poklepała konia po łopatce. Kiedy wysechł na szyi ruszyła w stronę miasta żałując, że musi już wracać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 18:01, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Demon i wampir doszli do sporej polanki w lesie, z dala od miasta. Ralza przestanął i spojrzał na Hansa, oceniajac swoje szanse w starciu - po równo, obaj byli tak samo silni.
- No to zaczynamy? - podsunął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:05, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hans sięgnął leniwym ruchem po gladiusa.
- Ja jestem gotowy - powiedział
[ Chcesz go zabić ? ^^ ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 18:07, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[Nie, zabić nie, ale pokonać - owszem ]
Ralza odskoczył kilka kroków i zamienił się w bestię. Zaczął krążyć wokół wampira, powoli zaciaśniając krąg, nie miał jednak zamiaru atakować - najpierw chciał zmęczyć ofiarę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:10, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wampir obnażył kły i czekał, aż Ralza wykona pierwszy ruch. Z doświadczenia wiedział że ten kto pierwszy atakuje przegrywa.
[ Pobawimy się ^^ ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 18:12, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[Ależ proszę ^^]
Demon szybko zorientował się, że ma do czynienia z bardzo silnym przeciwnikiem. W jednej chwili uderzył skrzydłami, wzbijając się nieznacznie nad ziemię i dopadł wampira, uderzając na odlew łapą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:15, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[ Oooo...on ma skrzydła ^^ nawet nie wiedziałem ^^ ]
Łapa demona uderzyła w twarz Wampira który nie zdązył uskoczyć, ale upadając zdołał zamachnąć się mieczem w strone podbrzusza demona. Miał szczerą nadzieje że wypruje mu flaki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 18:22, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ralza w ostatniej chwili uderzył skrzydłami, aby wzbić się wyżej i uniknąć ciosu - gdyby go przyjął, już byłby martwy. W powietrzu zatoczył koło, czekając, aż wampir się podniesie, dopiero wtedy wylądował i od razu rzucił się do jego gardła z zębami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:30, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wampir przetoczył się po ziemi unikając ataku. Szybko podniosł się z ziemi i nie czekając aż demon się obróci, uderzył od tylu celując w jego skrzydła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 18:32, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ralza poczuł nieprzyjemny ból, kiedy ostrze miecza przeszyło błonę na jego skrzydle - odskoczył, przyciągajać skrzydła do tułowia i zjeżył się, groźnie obnażając kły - czekał na kolejny atak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:35, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Hans zbliżał się do wampira zataczając powoli pólkrąg, gdy był już blisko rzucił się na niego ale tym razem gladius posłużył mu tylko do odbiajnia ciosów. Miał zamiar zacisnąć zęby na tętnicy Ralzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 18:40, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[Futrem się skurczybyk udławi! ]
Demon stanął na tylnych łapach i uderzył - jedną łapą odbijając miecz, a drugą próbując dosięgnać głowy wampira.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:43, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[ Ojjj...tam szczegółow się czepiasz ^^ ]
Hans uniknąl ciosu Ralzy, ale nie udało mu się wykonać jego zamierzenia. Mógł za to dziękować bogą ze to że nie padł na ziemie z powou rozbiegu. Stnął mocno na ziemi i czekał na ruch demona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 18:46, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Demon w jednej chwili podskoczył i obrócił się, w tej samej chwili uderzajac ogonem w kolana wampira...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:49, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ogon uderzył w kolana wampira, powalając do na ziemie niczym szmacianą lalke ...
[ Kończymy ? ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 18:51, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[Okey, ja zaraz idę, więc by mi pasowało ]
Demon wykonał gwałtowny zwrot i skoczył na wampira, przygniatajać go do ziemi - łapami unieruchomił mu ręce i warczał gniewnie, pochylajac się coraz niżej głowę, jakby chcąc przegryźć gardło wampira...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:57, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wampir wcale nie okazywał strachu, wpatrywał się w oczy demona.
- Kończ to - warknął przez zaciśnięte zęby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 20:32, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Demon schował zęby i zamillkł na chwilę, po czym zamienił się w człowieka.
- Nie zabiję cię - zapewnił. - Za bardzo cię cenię.
Ralza wstał i wyciągnął rękę w stronę pokonanego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:46, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wampir chwile się zastanawiał. Wcale nie podobała mu się ta sytłacja. Właściwie wolal zginąci w walce, niżeby ktoś miał okazywać mu łaske. Ale wreszcie podał ręke demonowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 20:52, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie bądź taki nachmurzony - rzucił demon. - Nie zabijam cię, bo niepotrzebnie przelałbym krew - masz paskudny charakter, ale oprócz tego jesteś szlachetny i wiernie służysz Richardowi - byłem kiedyś żołnierzem i wiem, co to znaczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:21, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wampir mruknął coś pod nosem. A głośno powiedział.
- Jeszcze nigdy nie przegrałem, od siedmiu wieków nigdy mi się to nie przytrafiło - Służe rodowi, nie Richardowni - sprecyzował wampir.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 21:23, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Czy to jakaś różnica? - zapytał Ralza. - I czy jest jakiś powód, dla którego im służysz, czy robisz to z czysto altruistycznych pobudek?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:41, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Dla mnie jest wielka - odparł Hans - Powod jest, ale to już było dawno i daleko stąd ... na kontynencie - w oczach wampira odbił się blask dawnych dni. Wspomnienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 22:27, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie powiesz mi nic więcej - zauważył Ralza. - Czy to bolesne wspomnienia?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:00, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Nie powiem - przyznał Hans - Nie wiem czy przykre. Raz mi się wydaje że tak, a następny że nie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 23:13, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Kiedy zostałeś wampirem całe twoje dotychczasowe życie runęło w gruzach. Wcześniej będąc kimś, stałeś się nikim - to zawsze powoduje ból w sercu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:17, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Wampir zaśmiał się cicho.
- To wcześniej byłem nikim. Wtedy nie miałem życia. I to nie wiąże się z historią mojej służby ... no, może odrobine. Ale prapraprapradziada Richarda, Dego spotkałem lata po mojej przemianie.
[Tak apropo ... on służy od strony matki, a więć Dego nie był królem ... ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 23:21, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ralza uśmiechnął się nikle.
- Zgoła inna historia od mojej - odparł. - U mnie było na odwrót - najpierw byłem kimś, aby później stać się nikim i nie móc wrócić do tego, co było.
Mogę wrócić..., pomyślał w głębi ducha, jednak tego nie chciał mówić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:26, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Każdy może wrócić - powiedział obojętnym tonem - Nieśmiertelny umie dokonać wszystkiego - oczy zabłysły wampirowi na wspomnienie dawnych wojen, uczt i płaców ktore opuścil ponad pięci wieków temu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 23:38, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Demon usiadł na konarze zwalonego drzewa.
- Jak jest na konktynencie? - zapytał. - Jestem tu zbyt krótko, aby wiedzieć, opowiedz mi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 23:51, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
- Kontynent ... jest ogromny, są tam pustynie wielkoście całego Amerraind. Nawet pomniejsi Baronowie mają zamki wielkości Valen Argus. A Akwizgran, stolica imperium ... jest ogormna, a nad nią wznosi się Twierdza Kruka właśnie tam rezyduje Nieśmiertelny. Mówią że jest bogiem ... ja nie wiem. Widziałem go tylko dwa razy. Nie ma wystarczjączych słów żeby opisać kontynent. Trzeba go samemu zobaczyć - wampir rozmażył się i przestał na co kolwiek zwracać uwage.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 23:53, 08 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Ralzę zainteresowały słowa wampira.
- Mów dalej, proszę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:02, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[ Gabreillllll .... ja Cie kiedyś zabije ... ]
- Jest tam ogromna armia, nie to co tutaj te kilka tysięcy. Tam są setki tysięcy! A każdy żołnierz wierny aż do śmierci. Sam widzialem jak zasłaniali Nieśmiertelnego przed gradem strzał własnym ciałem - Hans cicho westchnął - Brak mi tego, brak mi nie ustanej wojny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 0:04, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[Za co? ^^]
Ralza z każdym słowem miał wrażenie, że obie historie - jego i Hansa - są identycznie. Wieczna wojna, poświęcenie w imię Pana - to samo. Nie chciał jej jednak kontynuować, aby nie dowiedzieć się zbyt wiele...
- Wracajmy już - poprosil.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Richard
Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 509
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 0:06, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[ Za to że mi się nie chce histori kontynentu wymyślać xP ]
Hans pokiwał głową.
- Dobrze - odparł.
[ Poprowadzisz ? ^^ ]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pią 10:14, 09 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
[wy leniwce ochydne ^^]
Demon wstał z pniaka i razem z wampirem wrócił do miasta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sezu
Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:00, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Chłopak wszedł w pobliże górzystych terenów. Czuł orka, a to dobry znak.(wiesz orki czuć z daleka)
[załóżmy, że jeśli pojawi się Gromthar, to go nie pozna]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grontahr
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:04, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Grontahr odszedł od swej jaskini zobaczył ludzką sylwetkę w lesie lecz wolał się nie pokazywać więc wrócił do jaskini.
[NIE GROMTAHR TYLKO GRONTAHR!]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sezu
Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:06, 10 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[ooj przepraszam, przekliknąłem się ^^''']
- Zaczekaj! - zawołał kusznik - To ja! Sezu! - zaczął biec za orkiem.
Związał włosy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sezu
Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:52, 11 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Chłopak przeszedł przez las w kierunku wielkiej puszczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grontahr
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:01, 15 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Grontahr wracając od Ralzy przez las zobaczył swojego wilka biegającego za jeleniem, gdy wilk go ujrzał Grontahr machnął ręką a wilk pobiegł w stronę jaskini, ork poszedł w jego ślady.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sezu
Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 21:54, 17 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Chłopak wracając z wielkiej puszczy przeszedł przez las.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grontahr
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:32, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ork wszedł na polanę w lesie i czekał na Ralze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 14:36, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Demon po chwili również pojawił się na polanie.
- Zaczynajmy - mruknał.
Od razu zamienił się w białą bestię i rzucił Grontahrowi do gardła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grontahr
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:39, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ork upadł, zdążył tylko wciągnąć topór i uchronić się przed raną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 14:42, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
[Korci mnie nabić się na ten topór, ale się powstrzymam na razie]
Demon uderzył skrzydłami, aby nie nabić się na topór i wylądował kilka metrów dalej, obserwujac bacznie przeciwnika.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grontahr
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:44, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ork wstał i chwycił mocniej topór, podszedł dwa kroki w stronę przeciwnika i stał nieruchomo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Sob 14:46, 24 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Ralza wiedział, że mogą w ten sposób czekać w nieskończoność. Zaatakował - stając na tylnych łapach, uderzył pazurami prosto w twarz orka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|