|
Autor |
Wiadomość |
Finegas Lehel
Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lavrenpsellm
|
Wysłany: Nie 15:42, 24 Gru 2006 Temat postu: Klasztor |
|
|
W klasztorze mieszkają mnisi z Bractwa Filidów i tam odbywają swoją praktykę. Potem zostają wyświęceni w świątyni Hiricina i otrzymują podstawowe godności druidzkie (stają się filidami).
Klasztor to obszerne krużganki, z których można wejść do kilkudziesięciu ciasnych i ciemnych celi, w których mieszczą się tylko sienniki i miednice.
W tym miejscu bezustannie słychać modlitewne śpiewy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Finegas Lehel
Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lavrenpsellm
|
Wysłany: Sob 18:51, 20 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Druid wszedł do pustej celi, do której zaprowadził go stary zakonnik. Odkąd Finegas stał się mistrzem druidzkim, miał pełne prawo do rozporządzania klasztorem.
Rozgościł się w ciasnym pomieszczeniu. Na zewnątrz panowała ciemna noc. Wyszedł po cichu z celi i ruszył w kierunku wieży siedmiu posągów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finegas Lehel
Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lavrenpsellm
|
Wysłany: Nie 14:36, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Lehel powrócił do swej celi. Postanowił, że zostawi tutaj swe rzeczy i wyruszy bez nich do stolicy. Nie był pewien, czy jeszcze tu wróci przed nadejściem wojny, lecz ufał, że portale teleportacyjne nie będą w tym czasie zamknięte. Wyszedł więc z ciasnego pomieszczenia, poszedł po konia i przeteleportował się razem z nim; zwierzę mogło się okazać potrzebne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finegas Lehel
Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lavrenpsellm
|
Wysłany: Nie 20:28, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Coś trzasnęło w powietrzu i Lehel pojawił się z powrotem w celi, bez swego konia co prawda, ale cały. Był i tak pewien, że jego półdziki rumak wróci do swego pana.
Elf usiadł na sienniku. Był zmęczony i zdezorientowany; schował twarz w dłoniach, uklęknął i medytował tak przez godzinę. Świt był już bliski, gdy elf położył się. Wiedział, że i tak nie zaśnie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finegas Lehel
Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lavrenpsellm
|
Wysłany: Nie 22:40, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Elf wstał. Coś go znacznie niepokoiło. Postanowił się przeteleportować do Ralzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Finegas Lehel
Dołączył: 28 Lis 2006
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lavrenpsellm
|
Wysłany: Pon 11:46, 22 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Słońce wschodziło już ponad horyzont, gdy Finegas powrócił do swej celi. Zebrał swoje rzeczy i poszedł do klasztornej stajni, by sprawdzić, czy powrócił jego koń. Nie mógł... Od Valen Argus było za daleko; koń mógłby wrócić najwcześniej jutro po południu. Lehel wziął więc najszybszego konia, jakiego trzymała stajnia i wyjechał. Spiął konia ostrogami i powędrował daleko za klasztor. Daleko za sanktuarium. Za Amerraind.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Elveron phpBB theme/template by Ulf Frisk and Michael Schaeffer
Copyright Š Ulf Frisk, Michael Schaeffer 2004
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|
|