Amerraind RPG

Widzę, że nie tylko mnie zbiera na wspominanie w zimne, jesienne wieczory ;].

Ja w końcu nie wiedziałam, o której jest drama i czy w ogóle jest (wiem, szczyt ułomstwa --"). Później zaś czasu nie miałam, ale potem przyszedłam. A ileś-tam-czasu-później net mi znowu padł --&q ...

Ej no, to ja zawsze jestem niedoinformowana, nie kradnij mi funkcji xP...

Gab, wyślesz loga? Bo mi się gÓpi net spieprzył --".

Podwójny post xD! Łorna xD!

A moją opinię znasz ^^.

O? No patrz xD. Ale i tak nie pamiętam hasła, może kiedys trafię na dobre xD.

Nie mogę sobie hasła na moje konto na polchacie przypomnieć xD.
Dupa, wchodzę tak xD.

Conajmniej niebezpieczna xD. Ona często najpierw robi, a potem myśli xD.

Już idę, już xD.

Wiesz, ją się fajnie wkurza xD. A wtedy było dość dużo okazji, bo gralismy w siatkę xD. No a ona słynie z tego, ze łatwo się denerwuje i wtedy może zrobić coś naprawdę nieprzemyślanego dla żartu xD. N ...

Mam przezycie, ale nie jest traumatyczne, tylko mi się chce śmiać Oo xD. Otóż znajoma rzuciła we mnie owym nożem xD. Ale dzięki mojemu wspaniałemu (ta, jasne x_X) refleksowi odskoczyłam. Brakło kilku ...

Rzucał ktoś w Was kiedyś nożem xD?

- Do widzenia? - mruknęł bardziej do siebie niż do odchodzącego strażnika. - Kotek? - zaśmiała się.
Shizuka wyszła z karczmy, by porozglądać się trochę po Akkii.

- Pierwszy? Kiedy zamordowano de Morgana.

- Po prostu przypadkowo spotkałam się z nim drugi raz i zaczęłam rozmowę. Więc nic nas nie łączy.

Ach, dzięki xO. Jak nie zasnę, to odpiszę xD.

OK xD.

Moment, wróciłam od znajomej spod namiotu, tak cholernie chce mi się spać, pić i cholera jeszcze wie, co, że zaraz chyba usnę na miejscu... Dobrze, że nic oprócz przepitki nie piłam --" ...

Wiesz, to zależy od tego, czy Ty masz ochotę mnie przyjąć xD.

Nie, po prostu ja isę nie chcę o to wykłócać.
Zawsze jak coś robię z jakiegoś tam powodu, to inni odbierają to zupełnie inaczej, i jak później to analizuję, to ich wniosek wydaje mi się jak najbardzi ...

O to mi chodziło Oo? Eee, sorry, ale po co miałabym robić coś takiego Oo? Przecież ja nie miałam nic do tej dramy... Po co bym miała komuś psuć plany Oo?

A Tobie co tak zależy, Karol -_^?

Hah, teraz możecie słać mi podziękowania...
Yych, wymowna cisza?

Decyzja Mistrza jest ostateczna, prawda Wink

?

Wiesz, moja postać też ma swój charakter...

Uhm... Dobre pytanie -_^?
Nvmd, ja się nie chcę kłócić.

><
Druga osoba mi mówi, że jestem pijana xD. Chyba za dużo czasu na świeżym powietrzu xD.
Oczywiście pomijając to, że jestem cholernie zmęcozna, jutro mam konkurs z angielskiego i będzie mierz ...

Nie da się tego jakoś naprawić (lol) xD?

Daj mi za to łorna xD!

Ha! wiem xD! Będę iść po okruszkach xDDD!

- W jakim sensie byłam z nim? Teraz próbowałam, eee... powstrzymać go...

Miałam ochotę prychnąć z irytacją, ale się powstrzymałam.
- No chodź, nie pożałujesz - wymruczała, ciągnąc go za rękę.

[lul, ale ja zmieniam narrację xDDD]

Bo dostaniesz łorna xD!

- Jak otrzeźwieje, to raczej nie spodoba mu się to, że się rozebrał przed wszystkimi... Pozwolić mu rozbierać się dalej?... Nie będę taka wredna... O ile sam zejdzie...
Przedostałam się przez tłum do ...

- Więc to. Ciekawy sposób spędzania czasu - przyglądała się mu z lekkim usmiechem.

[kiedy ja mam flachę xD]
- A teraz co zamierzasz zrobić? - mruknęła Shizuka z rozrawieniem.

Znów wzięła mu flaszkę.
- I po co chcesz się upić? Bo masz niespełnioną ambicję?

[:>]

Odebrała mu flaszkę i pokręciła głową.
- Nie wolno tyle pić.

- Bardzo. Jestem teraz nieco rozkojarzona... - wzięła od niego szklankę i sama się napiła.

- Przypadek? Czegoś takiego chyba nawet skrajny przypadek nie może rozdawać lekką ręką.
Spojrzała na niego krzywo.

- Czterysta batów? Eee... Za co?

- Chyba jest dosyć ostry, co?

- Dobrze się czujesz? - spojrzała na niego z zadumą. - W każdym razie, ten cały Hans zamknął sprawę? Ciekawe, cze... A, no tak. Ale ci tak można było to sprawdzić, przecież nic by się nie stało.

- A któż to? - uniosłam brew.

- Zamknięta? Czemuż to?

Do tej pory Shizuka stała przy ścianie wpatrując się w losowy punkt przed sobą. Gdy drzwi się otworzyły i zobaczyła Akera, ocknęła się z zamyślenia. Kiedy stanął przy barze, podeszła do niego.
- Znów ...

Nie miałam okazji zagrać xD. Musiałam skasować, bo nie było miejsca na dysku xDDD. <jak-zwykle-bezużyteczna-informacja> ^^

Miałam Fable kiedyś na dysku, ale skasowałam xD.

Co Wy macie do pedalów xD?

A jak o imionach... Aż mi się przypomniało 'mietek_podnietek' xD.

Ja mam jednego psa xD. Starszy ode mnie Oo'.

Debile xD?
Jak mam to rozumieć xD? Bo wiesz, ja mam bezmózgą kotkę xO...

Psy są zbyt lojalne jak dla mnie xO. A koty są milusie i chodzą własnymi ścieżkami xD. I to ich futerko >^.^<!

Lubię być upierdliwa :>.

Wcale nie :<. Psy są gÓpie i tyle :O.

Czeeemuuuu :>?

Koty są fajniejsze xP.

Uznajmy, hmmm :>? A przypuszczając, że bym nie chciała uznać xD?

Bo ja wiem? Psy takie bardziej niezgrabne są xD.

A pierwsze przemilczane specjalne :>?