Amerraind RPG

Samael

No niestety, ja tak o tych bogach nie myślę. Zwłaszcza że ich stworzyłem.
To trochę trudne. Może po prosu elfy czymś zawiniły? Zaczęły zmieniać religie i bogowie byli na nich źli. Zesłali naszego cesarza i on zrobił porządek. Moglibyśmy usunąć to "bezlitosny". No chyba żer to potrzebne?

Damon

Możesz usunąć, jak chcesz. Ale jeżeli tak to interpretujesz to nie trzyma się już nic kupy i trzeba wszystko zmieniać.

Avadur

Łoj, jak zaczniemy przyjmowac, że bogowie na Amerraind są wszechmocni i nieustannie wypatrują co się dzieje w świecie ludzi, to automatycznie chyba nie będzie można zabijać strażników więcej, "bo bogowie się rozgniewają". Trzeba by chyba ograniczyć niec ich władze, dlaczego mieliby nie pozwolić, żeby Rahin rzadził ludźmi? Oni mają swoje problemy, może i dobrzy bogowie, jak Amer, nie pozwalają, ale tacy jak Shedath na pewno by Rahinowi sprzyjali i wśród bogów by miał zarówno przyjaciół, jak i wrogów. Bogowie nie powinni chyba do tego stopnia ingerować w świat ludzi, żeby na własne widzimisię obalać i ustanawiać władców, powinni być bardziej "tam na górze", gdzie im dobrze, ciepło i jest co wypić. Chyba że zostaną wygnaniu, jak Rahin.

Samael

Nie piszę że aż tak patrzą. Czy mają tam wojnę, czy nie to ich nie obchodzi. Liczy się wiara Wink

Może i tak, ale taki cesarz to już przesada i bogowie nie będą udawać że nie widzą.

Damon

A więc musisz wszystko od nawa wymyśleci. Całą historię Amerraind też, bo ta nie będzie pasować.
Życzę weny.

Samael

Nie fochaj się xDDD. Po prostu trzeba to ułożyć w rozsądną część.

Poza tym ludźie słuchaliby takiego złego boga?

Avadur

*ręce opadają*

Nie, nie życz weny, gdyż ja nie przepuszczę. Pozwolę sobie przypomnieć, Bard, że jesteś w mniejszości, bo większości się ten pomysł spodobał. A cesarz nie musi być bogiem, wystarczy ze będzie pół-bogiem i bogowie nie będę musili się nim przejmować.
I tak, ludzie słuchaliby takiego złego boga, właśnie dlatego, że jest on bogiem. Nawet pół-boga będą słuchac, bo ze względu na swoją natyurę jest od nich zwyczajnie silniejszy, mocniejszy, ładniejszy, szybszy, inteligentniejszy i lepsiejszy we wszystkim.

Damon

Aresa się bali ale go słuchali.
I nie fochuje poprostu to co ty wymyślasz jest zakręcone i będzie to trudno ułożyć w całości.

Arai Ralza

Narian dobrze mówi, pod każdym względem. Najpierw pomysł został przyjęty, a teraz nagle odrzucony? Hm?

Samael

Nie. Ja zadaje pytania i komentuję. Co wy z tym zrobicie to ja nie wiem. x)
Ale on musi być zły. Nie może być po prostu surowy?

Damon

Został strącony z nieba.
A gdzie masz napisane że jest zły ?

Avadur

W sumie chyba nie musi być AŻ TAK zły, nie?

Samael

Bez litości robi z niego raczej negatywną postać.
Został strącony, czy sam zszedł?

Damon

Strącony.
Wielu w histori było bezlitosnych władców, ale nie musieli być źli.

Samael

Strącenie na ziemię to też żadna kara. Musiał stracić też z połowę swojej mocy i być skazany np. na tułactwo i tak dalej.
Gdyby nie pasowały mu rządy reszty bogów i zszedł dobrowolnie na ziemie, wyglądałoby to lepiej.
Możemy też założyć że reszta bogów jest zajęta bitwą z naszym bogiem zła (nie pamiętam imienia ^^)

Finegas Lehel

Ares był nie tyle groźny, co głupi i nieokrzesany, a przynajmniej według Parandowskiego.

Damon

Parandowskiego mitologia jest do niczego x) bez żadych podtekstów x)
Ja bym powiedzial że byl porywczy i nie liczył sie ze zdaniem innych.

Finegas Lehel

Według mnie w kwestiach mitologii niepodzielnie rządzi Kubiak.

Arai Ralza

Czuję się jak idiota, bo dla mnie mitologia zawsze jest taka sama Wink

Ludzie, ciagniemy zapałki, kto ma zabić Ethrila II, kandydaci:
- Damon
- Ralza
- Lehel
Ktoś jeszcze?

Finegas Lehel

Ja! Bo ja mam powód Razz

Albo zmuszę do tego kogoś innego. *cwaniak*
Powód jest w mojej rozmowie z Tobą, w mojej kamienicy.

Arai Ralza

Uwzględniłam cię nie liście, spokojna głowa Wink

Oj, piękne by to było, gdyby Ralza zabił swojego najlepszego przyjaciela... *rozmarzyła się*

Alcander Faust

Kubiak's Mitologia rulez! xD

Ależ Wy jesteście, czemu się tak zawzięliście na tego króla? Dopiero co go ochrzciłem z Gabriel, a Wy już go zabijacie. A jak niesmiertelny cesarz z kontynentu przyjdzie ze swoją armią to już go Avadur nie powstrzyma, a króla nie będzie i co?

Finegas Lehel

Avadurowi załatwi się jakąś posadkę u nowego Wink

Arai Ralza

Ralza będzie władał nad tym majdanem Razz

Samael

Ja już wiem kto ma zabić króla i bardzo bym chciał aby zrobiła to ta osoba, ale ja nic nie mówię.

Gabriel, a jak ty chcesz go zabić? Otruć? Bo twoja postać znowu waleczna nie jest...

Arai Ralza

Powiedz, kto ma zabić króla, powiedz, proooszę ^^

Jak inaczej chciałbyś, aby Ralza zabił Ethrila? Trucie to moja ulubiona metoda, zresztą Araiego też Wink

Samael

A znajdzie się dla mojej postaci mała rolka? Hm?

Arai Ralza

xDDDDD

Czwarty do kolejki Wink

Nie ma sprawy, może się znaleźć jakaś rola i dla ciebie - chcesz, aby cię wynająć, czy też masz jakieś porachunki?

Samael

Coś istotnego, mogę zanieść tę truciznę albo dobić inaczej. Nie muszę zresztą go zabić. Możecie mnie nająć jako pomoc do strażników itd.

Arai Ralza

Coś się uknuje - najpierw muszę wiedzieć, co zamierza Lehel, bo kombinuje chyba coś zgoła odmiennego od tego, co ja mam zamiar zrobić...

Samael

No dobra. Tylko nie coś w stylu że wyśle truciznę pocztą, albo poprosi mikołaja o doniesienie, święta tuż tuż ^^...Poza tym to trochę za szybko idzie. Nawet stolicy nie mamy.

Arai Ralza

Planować możemy - niektóre intrygi powstają latami! Zresztą, Ralza będzie musiał zrobić wypad, aby rozeznać się we wszystkim dokładniej Wink

Samael

Dajcie nazwę miasta, a ja zrobię przynajmniej pałac oraz bramę wjazdową.

Samael

To co z moją rolką? Bo jeszcze nie zdecydowałem kto ma go zabić Wink

Arai Ralza

Pamiętam o twojej roli, jednak z Lehelem jeszcze nie ustaliliśmy metody, jaką pozbędziemy się Ethrila.

Samael

kto da lepszą propozycje? No kto? xD

Arai Ralza

Ja cały czas jestem za klasycznym otruciem, Lehel chyba woli jakieś większe innowacje.

Finegas Lehel

Porozmawiamy o tym teraz, w mojej kamienicy ^^

Arai Ralza

Ralza jest teraz roztrzęsiony, bo mu kuku zrobili, a on nie wie jak, a ty chcesz go jeszcze męczyć? xD

Finegas Lehel

Ja Ci wytłumaczę, co Ci zrobili, jak mi opowiesz o tym, co się stało. A noc jeszcze długa xD

Samael

A co się stało, bo mi się nie chce czytać.

Arai Ralza

Faust Ralzę prądem pokopał, bo Ralza go zagryźć próbował. W wielkim skrócie xD

Samael

A czemu doszło do tej bójki?
I czemu piszesz:
Zły Mod za każde następne "morderstwo z nudów" będzie bić po łapach!
Co się stało?

Arai Ralza

Ralza próbował Ala zjeść, nie pamiętasz, jak na karczmie ludzi pożerał? xD

A podpis jest, bo mnie już denerwuje to, że każdy morduje sobie trzy osoby na noc, a potem idzie do domu i nikt go nie złapie! Rozumiem, zabić, bo jest to niezbędne, ale dla samego faktu, no zmiłujta się...

Samael

Aha...

Oczywiście się z tobą zgadzam i napisałem co o tym myślę. A kto próbował ten czyn ^^?

Arai Ralza

O morderstwa pytasz? Dwa tygodnie temu zginęły trzy osoby, z czego dwa trupy były jeszcze do przyjęcia, bo miały być elementem intrygi, która niestety poszła się kochać. Tydzień temu DAmon zabił trzech strażników, bo był pijany. Dzisiaj Lehel zabił kolejnych trzech meneli, bo tak. Przelał się kielich goryczy xD

Finegas Lehel

Ale zaraz! Ich krew będzie mi potrzebna!! Bo ja się w nekromantę pobawię, żeby ułatwić sprawę strącenia władcy z tronu xD *zaciera ręce*

Arai Ralza

Nie zmienia to faktu, ze ździebko mnie ten pomysł wkurzył. A z tym strącaniem z tronu, to jeszcze nie szalejmy, bo nic nie ustaliliśmy.

Finegas Lehel

Toteż siedzimy u mnie w kamienicy, żeby to zrobić. A ja już sobie troszkę ułożylem w głowie szczegółów... Ale na razie bardzo ogólnie.

Arai Ralza

Ja jednak cały czas mam wątpliwości, co do użycia łez Amera - to nie usunie na stałe Ethrila, a to może spowodować późniejsze komplikacje. No i niemożliwe jest, aby magia chroniła go tak doskonale - po jaką cholerę wtedy byłaby straż i cała reszta tego koromysła?