Autor |
Wiadomość |
Fay Wolfwing
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:45, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Dobrze - uśmiechnęła się. - Ja też...
Druidka pocałowała demona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 21:49, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Demon odwzajemnił pocałunek, powoli przesuwając rękę na kark druidki. Mruknął z zadowoleniem i zamknął oczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fay Wolfwing
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:57, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Fay z zadowoleniem przytuliła się do Araiego.i wyczuła coś o innej fakturze niż jego szaty. Odsunęła się lekko i spojrzała w to miejsce. Zauważyła opatrunek i uniosła brwi.
- Aaaarai...?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 21:58, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Demon spuścił zawstydzony wzrok.
- Niech zgadnę: mam się tłumaczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fay Wolfwing
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:02, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Dokładnie.
Nie można było napisać więcej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 22:05, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ralza znowu podciągnął kolana i objął je ramionami.
- Ten znajomy od Isi... Nie wiem, o co mu chodzi. Po prostu chciał mnie zabić, bo jestem demonem. No i cud sprawił, że mu się nie udało - dodał demon, dość ironicznym tonem. - Tak to wyglądało w wielkim skrócie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fay Wolfwing
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:10, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Fay zmarszczyła brwi.
- Jak Isi się o tym dowie, to raczej zadowolona nie będzie... A ja, jak go spotkam, to też mu do rozumu przemówię - zagroziła. - No, ale to dobrze, że żyjesz.
Fay delikatnie go przytuliła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 22:11, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ralza objął Fay i złożył głowę na jej ramieniu. Był już porządnie zmęczony.
- Isi wie - mruknął. - Pech chciał, ze była tego świadkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fay Wolfwing
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:13, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Wie? Pewnie to ona cię uratowała? A temu 'znajomemu' pewnie urządziła niezłą... pogadankę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 22:16, 17 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie - odparł Ralza. - Owsze, próbowała, ale skończyło się trochę inaczej. Facet zemdlał, kiedy próbował mi mieczem łeb rozwalić. Ale Isi cały czas próbowała go przekonać, żeby tego nie robił.
Demon fuknął przez nos.
- Nadal nie wiem, dlaczego chciał to zrobić - mruknął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fay Wolfwing
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:19, 18 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Może ma jakieś przykre wspomnienia? - Fay wzruszyła ramionami. - Ale nie radzę mu próbować cię atakować jeszcze raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Pon 19:52, 18 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Coś mówił - zgodził się Ralza. - Że demony zabiły jego siostrę, przynamniej tyle pamiętam.
Demon odgarnął z czoła grzywkę i kontynuował.
- Nie chciałem mu nic zrobić, chociaż mogłem się bronić.
Ralza wyciągnął z buta nóż.
- W konwencjonalny lub mniej konwencjonalny sposób - mruknął, odkładajac broń na biurko. - Ale nie chciałem. Wydaje mi się, że wtedy przelałbym niepotrzebną krew.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fay Wolfwing
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:56, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Fay parsknęła, widząc jak Arai wyciąga nóż.
- Zobaczymy, co zrobi nastepnym razem, gdy cię spotka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Wto 17:36, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie będę walczył - zapewnił. - Ale też się nie poddam. Pogadam z nim, moze zmieni o mnie zdanie.
Demon wstał z łóżka i zaczął przebierać ubabrane krwią i ziemią ubrania.
- Co dzisiaj masz zamiar robić? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fay Wolfwing
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 20:09, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- W sumie nie wiem. Najpierw raczej się prześpię, później chyba poszukam Isi albo pójdę do biblioteki Gildii Magów... A ty co planujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Wto 21:30, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ralza wciągnął przez głowę czarną tunikę i zapiął ją srebrną broszką przy szyi. Wyciągnął spod ubrania włosy i zaczął je przeczesywać robowym grzebieniem.
- Ja dzisiaj nic nie robię - rzucił. - Mogę ci pomóc, jeśli chcesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fay Wolfwing
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:10, 19 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie, dzięki. Powinieneś odpoczywać. Sama sobie poradzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 0:12, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Demon uśmiechnął się do druidki i pocałował ją w policzek.
- Gdybyś czegoś potrzebowała, to zawsze jestem do twojej dyspozycji - szepnął.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fay Wolfwing
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:59, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Dzięki - uśmiechnęła się, a po chwili ziewnęła. - Aaach. Nie obrazisz się, jeśli pójdę się przespać?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 16:44, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście, że nie - odparł. - Odpocznij, masz za sobą długą podróż i bezsenną noc, należy ci się odpoczynek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:31, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Isilra wracała jedną z ulic niedaleko domu Araia, więc postanowiła go odwiedzić i zapytać jak się czuje. Chwilę błądziła, aż w końcu dotarła pod sporych rozmarów budynek. Stanęła przed drzwiami, poprawiła związane w wysoki kucyk włosy i biały kapelusz, a po chwili zapukała do drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 20:33, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Drzwi otworzyła dziewczyna w granatowej sukience - służąca.
- Tak? - zapytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:36, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Półelfka przyjrzała się dziewczynie i prychnęła w myślach.
- Chciałam się widzieć z panem De Morganem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 20:39, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Proszę tu zaczekać - rzuciła dziewczyna, zostawiając otwarte drzwi.
Do pokoju Ralzy ktoś zapukał. Służąca weszła, kiedy usłyszała zaproszenie.
- Paniczu De Morgan, ktoś do pana - rzuciła.
- Kto? - dopytywał się demon.
- Jakaś elfka - odparła. - Nie zapytałam o imię.
Ralza westchnął.
- Błąd - zauważył. - Ale dobrze, zaraz zejdę.
Służąca wyszła, a zaraz za nią wybiegł Arai zbiegł po schodach, już z daleka widząc Isi.
- Cześć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:44, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Dzień dobry - przywitała się, uśmiechając do Araia. - Przechodziłam niedaleko, pomyślałam, że zobaczę jak się czujesz po... po tym wszystkim.
Dziewczyna uśmiechnęła się z zakłopotaniem i poprawiła kapelusz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 20:49, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Chodź, usiądziemy gdzieś - zaproponował.
Demon zaprowadził Isi do sali, gdzie przyjmował gości. Na kominku trzaskał ogień, Ralza usiadł przed nim, wyciągając nogi na podnóżku i zapadając się w w fotelu.
- Damon już odzyskał przytomność? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:53, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna usiadła, zdejmując kapelusz i kładąc go na kolanach.
- Tak, odzyskał... - mruknęła. - Chwilę po tym, kiedy opuściłeś park. Mówiłam, że coś wymyślę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 20:55, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Demon pokiwał głową.
- To dobrze - mruknał. - Ale pewnie był zły.
Gabriel, pohamuj z tymi dziewczynami bo tu się burdel robi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:01, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Nawet chyba nie był zły, może tak tylko troszeczkę. Raczej spokojy i opanowany, to mnie najbardziej martwi - odpowiedziała. - Prawie mi obiecał, że więcej się do ciebie nie zbliży, ale coś czuję, że nie warto mu wierzyć. Lepiej się pilnuj, drugi raz nie ma co liczyć na cud.
[Jakimi dziewczynami, że jaaa? ja ją zaraz wyprowadzę xd]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 21:05, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
[Bard, o co biega? On tutaj nie flirtuje, tylko się wypytuje o Damona]
To nie było oskarżenie, ani upomnienie xDD
- Na nastepny raz rozegram to inaczej - mruknął Ralza. - Nie chcę mieć w Damonie wroga. No i ciebie stawia to w dość nieprzyjemnej sytuacji.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:11, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie sądzę, abyś miał jakiekolwiek szanse na to, aby przestać być jego wrogiem. Miałam z nim dość... długą rozmowę i chyba trochę rozumiem jego postępowanie, chociaż oczywiście, nie popieram tego, co starał się zrobić.
Isilra zamyśliła się na chwilę patrząc na tańczące w kominku jęzory ognia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 21:14, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ralza wstał z fotela i podszedł do szafki, na której stały kolorowe karafki.
- Napijesz się czegoś? - wtrącił, po czym podjął temat. - Zawsze mogę spróbować z nim pogadać. Nie wierzę, aby nie dał sie przekonać - tylko krowa nie zmienia poglądów.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:16, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Nie, dziękuję - odparła. - Krowa i wyjątkowo uparty mężczyzna, coś mi się wydaje, że nie zdążyłbyś z nim nawet porozmawiać. Dla własnego dobra, proszę, nie zbliżaj się do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 22:38, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Jak ja się do niego zbliżę, to już się nie ruszy..., pomyślał Ralza.
- Spróbuję - odparł. - Ale nie twierdzę, że będzie to możliwe. W końcu i tak go pewnie spotkam, to nieuniknione w tym mieście.
Demon wypił z kieliszka niewielki łyk bursztynowego płynu.
- A ty? Nic ci się nie stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:41, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Oh, nie, oczywiście, że nie - powiedziała, po krótkiej chwili ciszy. - Martwię się o niego - wyznała, bawiąc się kapeluszem i patrząc w kominek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 22:42, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Dzieje się z nim cos jeszcze dziwniejszego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:46, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Tak - przyznała niechętnie. - Ostatnio jest jakiś inny i zdarzają mu się dziwne wypadki... nie mam się do kogo z tym zwrócić, nie znam się na powikłaniach związanych z magią, a wygląda na to, że z magią ma to spory związek.
Dziewczyna westchnęła.
- Chyba za dużo mówię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 22:48, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Wcale nie - odparł Ralza. - Mów. Może nie będe mógł ci pomóc osobiście, ale moge jakoś doradzić. Chociaż... Sądzę, że Damon nic nie chce ci powiedzieć, mam rację?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 22:54, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Tak, chce wszystkie swoje problemy rozwiązywać sam. Bywa denerwujący z tym swoim "to moje - muszę sam". Przecież chciałabym tylko mu pomóc.
Is zamyśliła się.
- Najlepiej mi pomożesz, jeśli będziesz starał się go unikać.
Wstała i spojrzała na Araia.
- Muszę iść, nie będę ci się tu przecież wyżalać - powiedziała i uśmiechnęła się lekko. - Skoro już dobrze się czujesz to nic tu po mnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 23:01, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Obiecuję, że będę się starał go omijać - odparł demon.
Ralza odstawił kieliszek na stolik.
- Nie będę cię zatrzymywał. Fay pewnie chciałaby z tobą porozmawiać, ale śpi po podróży... Może przyjdziesz później? - zaproponował. - Albo poczekasz na nią. Ja niestety muszę już iść za swoimi sprawami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:06, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Fay wróciła? W takim razie odwiedzę was na pewno. - Dziewczyna uśmiechnęła się i założyła na głowię kapelusz. - Nie, nie mam czasu, a jeszcze kilka spraw do załatwienia.
Isilra pożegnała się, zeszła na parter i wyszła z budynku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Śro 23:25, 20 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Ralza odczekał chwilę, po zcym dopił trunek i zarzucił na ramiona płaszcz. Zapinał go zbiegając po schodach posiadłości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Nie 21:57, 24 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Do posiadłości Ralzy wszedł jakiś podrostek w szacie maga. Przekazał służącej kopertę i od razu wyszedł. To, co dostarczył, było listem dla Fay.
Skarbie,
Wybacz, że tak bez pożegnania, ale Ethril mnie do siebie wezwał. To pewnie nic ważnego, jednak miałem się niezwłocznie zgłosić. Może mnie kilka dni nie być, wrócę jednak jak najszybciej się da.
Twój na zawsze
Arai
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:25, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Dziewczyna, uderzając niskimi obcasami niewygodnych butów o ziemię dotarła pod rezydencję Araia. Zapukała głośno i czekała na reakcję służacych po drugiej stronie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 19:32, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Drzwi otworzył służący w granatowym uniformie.
- Panicza De Morgana nie ma w domu - rzucił na powitanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:33, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Szkoda, a jest jego kobieta? - zapytała poprawiając kapelusz i wzdychając.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fay Wolfwing
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:35, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
[Ten, dajmy na to, że ona poszła do 'swojego' pokoju xD]
Fay obudziła się. Nareszcie sie wyspałam... Rozejrzała się wokół i ubrała się. Gdy wyszła z pokoju, usłyszała natarczywe pukanie do drzwi, które po chwili otworzył jakiś służący. Natomiast jedna ze służących dała jej jakiś list. Druidka podeszła do drzwi, żeby zobaczyć, kto przyszedł.
- Isi!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Isi
Dołączył: 04 Paź 2006
Posty: 989
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:36, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- No nareszcie - mruknęła półelfka na widok przyjaciółki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Arai Ralza
Demon (made in Heaven)
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 3910
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Ciemnogrodu
|
Wysłany: Czw 19:36, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
Służący szybko domyślił się, ze chodzi o Fay, a kiedy druidka pojawiła się obok niego, zniknął po angielsku w pomieszczeniach dla służby.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fay Wolfwing
Dołączył: 30 Wrz 2006
Posty: 316
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:42, 28 Gru 2006 Temat postu: |
|
|
- Przejdziemy się gdzieś?
Fay uśmiechnęła się szeroko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|